Pierwsza część cyklu „Jak czytać etykiety?” za nami 🙂 https://www.mudiet.pl/jak-czytac-etykiety-przyklady-zdjecia/
Krótko przypominam na co szczególnie należy zwracać uwagę czytając etykiety produktów. Pamiętaj o dwóch głównych zasadach:
- Czytanie etykiet podziel na etapy.
Z każdą wizytą w sklepie (lub zamawiając zakupy online) analizuj jedną grupę produktów np. sery żółte, następnym razem wodę itd. Znacznie zmniejszy to Twoją frustrację spowodowaną „straconym” czasem i natłokiem informacji na raz. Możesz też skorzystać z gotowca jaki dziś podaję ?
2. Na opakowaniu zwracaj uwagę na:
– wartości odżywcze (zazwyczaj jest to tabela)
– „Skład:”
– alergeny (jeśli masz alergie)
Prawie każde opakowanie produktu ma na nim te informacje. Dlaczego „prawie” każde? Ponieważ np. produkty jednoskładnikowe jak kasze, kawa itp. bardzo często, z oczywistego względu, nie będą miały wyszczególnionego składu po dwukropku.
Dziś przeanalizuję: wędliny, parówki, płatki śniadaniowe.
Nie będę analizować cukierków, batonów, krakersów, chipsów itp. produktów, ponieważ niestety nie ma co analizować w ich przypadku. Każde będą niezdrowe i należy ich unikać w codziennej diecie.
WĘDLINY, PARÓWKI
Zwracaj uwagę na: skład, ilość tłuszczu i ilość soli.
Analiza:
- Skład – na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo dobry, zastanawiający jest jedynie jeden składnik „przyprawy” i co się pod nimi kryje (?)
- Ilość tłuszczu – 27g – jest zależna od części mięsa, z którego produkt został zrobiony. Warto patrzeć czy nie ma tłuszczu dodanego i czy nie jest go w produkcie np. 50%
- Ilość soli – 1,8g – w zależności ile wędliny zjemy. 1 plasterek ok 15g, czyli jedząc trzy plasterki dostarczymy 0,81g soli (czyli ok 15% dziennej dopuszczalnej ilości = 5g)
Analiza:
- Skład – na minus: glukoza, zastanawiające co się pod nimi kryje: przyprawy i ekstrakty przypraw
- Ilość tłuszczu – 23g – jest zależna od części mięsa, z którego produkt został zrobiony. Warto patrzeć czy nie ma tłuszczu dodanego i czy nie jest go w produkcie np. 50%
- Ilość soli – 2,3g – w zależności ile wędliny zjemy. 1 plasterek ok 15g, czyli jedząc trzy plasterki dostarczymy 1,04g soli (czyli ponad 1/5 dziennej dopuszczalnej ilości = 5g)
Analiza:
- Skład – na minus: błonnik pszenny, glukoza (czyli po prostu cukier, zbędny w wędlinach), zastanawiające co się pod nimi kryje: przyprawy i ekstrakty przypraw
- Ilość tłuszczu – 4,5g – mało, dobrze
- Ilość soli – 2,4g – w zależności ile wędliny zjemy. 1 plasterek ok 15g, czyli jedząc trzy plasterki dostarczymy 1,08g soli (czyli 1/5 dziennej dopuszczalnej ilości = 5g)
Analiza:
- Skład – na minus: tłuszcz wieprzowy, skrobia, cukier i azotyn sodu !!! Odkładaj natychmiast na półkę!
- Ilość tłuszczu – 47g – to prawie 50% tłuszczu! Niestety praktycznie każde kabanosy i wędliny typu: salami, peperoni, będą miały tak dużą ilość tłuszczu…
- Ilość soli – 3,1g – w zależności ile zjemy. Całe opakowanie 50g to 1,55g soli (czyli ok 30% dziennej dopuszczalnej ilości = 5g). Jeśli kupimy dużą paczkę i zjemy 100g kabanosów, dostarczymy 3,1g (czyli ponad 60% dziennej dopuszczalnej ilości = 5g – to bardzo dużo!)
Analiza:
- Skład – na minus: cukier i azotyn sodu !!! Odkładaj natychmiast na półkę! Dodatkowo wątpliwymi składnikami są: mieszanka przypraw, bo nie wiadomo co się pod nią kryje
- Ilość tłuszczu – 28g – to sporo
- Ilość soli – 2,2g/100g – w zależności ile zjemy. Jeśli jedną kiełbaskę w ilości 100g to dostarczymy prawie 50% dziennej dopuszczalnej ilości = 5g – sporo)
PŁATKI ŚNIADANIOWE
Analiza:
- Skład – 5 rodzajów cukru (cukier, glukoza, cukier brązowy, syrop cukru inwertowanego, czyli syrop glukozowo-fruktozowy, melasa) i jeszcze fosforany sodu (ograniczają wchłanianie witamin, wapnia, magnezu) – dramat… Proszę, nie kupuj…
- Ilość cukru – prawie 30g/100g. Porcja płatków to 30g, czyli szklanka, zawiera ok 9g cukru (2 łyżeczki na 5 łyżeczek cukru, dozwolonych jednego dnia). Takie płatki mają bardzo wysoki IG (indeks glikemiczny), co jest niekorzystne dla naszego zdrowia.
Analiza:
- Skład – 5 rodzajów cukru (cukier, glukoza, cukier brązowy, syrop cukru inwertowanego, czyli syrop glukozowo-fruktozowy, melasa) i jeszcze fosforany sodu (ograniczają wchłanianie witamin, wapnia, magnezu) – dramat… Proszę, nie kupuj…
- Ilość cukru – ok 9g/100g. Mniej niż w wersji „miodowej”, co nie znaczy, że są zdrowe… Takie płatki mają bardzo wysoki IG (indeks glikemiczny), co jest niekorzystne dla naszego zdrowia. Nie dają prawie żadnych wartości odżywczych poza witaminami o wątpliwej właściwości wchłaniania przez nasz organizm.
Analiza:
- Skład – nie wiem po co w płatkach olej kokosowy… ale skład można uznać za dobry i w dodatku jest EKO
- Ilość cukru – 17,5g/100g. Jedna łyżka płatków to ok 15g. Jedząc porcję 4-5 łyżek dostarczymy 10,5-13g cukru czyli 2-3 łyżeczki cukru. Ale uwaga są to cukry pochodzące z owoców, nie cukier dodany, rafinowany. Taki cukier to dalej cukier, ale jest otoczony w niwelujący naegaywme skutki dla zdrowia błonnik i naturalne witaminy. Jest ok.
Analiza:
- Skład – jednoskładnikowe 🙂 Idealne!
- Ilość cukru – tylko naturalnie występujące cukry
Analiza:
- Skład – bardzo dobry 🙂
- Ilość cukru – tylko naturalnie występujące cukry
Czy ktoś zauważył, że w ani jednym produkcie nie zwracam uwagi na kaloryczność? 🙂 Jeśli spożywasz produkty mało przetworzone, nawet bardzo tłuste, ale w kontrolowanych, rozsądnych ilościach (czyli np. cała czekolada czy paczka orzechów na raz) i dużo warzyw (zawierających sycący błonnik), kalorie możesz odłożyć na dalszy plan. Liczenie kalorii nie jest głównym celem, którym powinno być stosowanie zasad zdrowego odżywiania.
Za tydzień kolejne produkty: orzeszki, suszone owoce i czekolada.
STAY TUNED i stalkuj mnie na Instagramie @dietetyk_umiastowska 🙂
Mgr Dietetyk kliniczny, Psycholog
Malwina Umiastowska
Powyżej wymienione zasady, nie stanowią porady lekarskiej ani nie mogą jej zastąpić. Dodatkowo, każdorazowo, zalecenia żywieniowe powinny być indywidualnie dostosowane do stanu zdrowia pacjenta i jego trybu życia. Merytoryczna zawartość wpisu zawiera wiedzę aktualną na dzień jego publikacji. W związku z dynamicznymi zmianami w zakresie wyników badań naukowych, zalecenia mogą ulec zmianie.
